WARSZTATY ARTYSTYCZNE DLA DZIECI!

WARSZTATY ARTYSTYCZNE DLA DZIECI

środa, 30 stycznia 2013

pamięć obrazowa

Ostatnie zajęcia Sztukolotni w styczniu zarówno w sobotę jak i w poniedziałek rozwijały w dzieciach pamięć obrazową.

W sobotę posłużyłyśmy się trudniejszymi metodami- wykorzystując zmysł dotyku, fotografię i działania w ciemności.

Wprowadzeniem do warsztatów było wspólne odkrywanie kształtów przedmiotów:

1. Przygotowany zestaw kilku różniących się w dotyku przedmiotów (np. coś miękkiego - piórko, kawałek futerka, rękawiczka; coś zimnego/ metalowego - łyżka, widelec, długopis, spinacz do papieru; coś obłego - piłeczka, orzeszek, cebula. Dołożyłyśmy także świeczkę), dzieci mając przysłonięte opaską oczy dotykają przedmiotów ułożonych w pudełku - zapamiętują trzy.
Kolejno każdy wymienia zapamiętane przedmioty. Otwieramy pudełko i oglądamy czy to, co zapamiętaliśmy tam jest.

2. Każdy uczestnik warsztatów losuje nazwę przedmiotu. Nazwę zapamiętuje.
Zapamiętany przedmiot (np. bochenek chleba, piłka plażowa, słoik, liść...) rysuje ołówkiem na kartce nie większej niż A4. Szpilką nakłuwa kontur rysunku. Obracamy kartkę.
Zawiązujemy opaskę na oczach i próbujemy dotykać dłonią wypustków powstałych przy nakłuwaniu szpilką. Czy dotyk oddaje realny kształt rysunku?
Wymieniamy się obrazkami, próbując rozpoznać co przedstawia obrazek kolegi.
Na koniec odsłaniamy oczy i oglądamy rysunki.

Jako zabawę ruchową proponujemy dzieciom zbudowanie bazy z koców i krzeseł.
Po zbudowaniu bazy animator ukrywa w niej przedmioty.
Zadaniem dzieci jest kolejno wchodzenie do bazy, odnalezienie i zapamiętanie położenia jednego przedmiotu. Każdy przebywa w nowej, zaciemnionej przestrzeni sam i jest poszukiwaczem swojego obrazu.
Pojedynczo po raz kolejny wchodzimy do bazy. Mając w ręku aparat, próbujemy ponownie odnaleźć i sfotografować przedmiot.
Oglądamy projekcję wykonanych w bazie zdjęć, obliczamy ile osób spostrzegło ten sam przedmiot -  okazuje się, że większa cześć grupy zobaczyła coś innego.
Wchodzimy wspólnie do bazy i oświetlając latarką przedmioty, każdy wskazuje ten który wybrał na początku.


Baza posłuży na koniec do gry w skojarzenia. Zaciemnione i wygłuszone miejsce wspomaga koncentrację. Gra może ciągnąć się trzy razy dłużej niż zwykle.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Poniedziałkowe warsztaty także były okazją do pobycia w nowej przestrzeni - nie do końca realnej, z falującymi ścianami. Labirynt to miejsce odnajdywania obrazów.
Początkowo dzieci usiadły na liniach wyznaczających trójkąt. Wybrały swoje trójkątne kartki - każda w intensywnym kolorze: żółtym, czerwonym, zielonym, pomarańczowym. Dzieci zmięły kartkę w rączkach (rozwijanie małej motoryki) i wrzuciły ją do labiryntu, a następnie pobiegły ją znaleźć. Każdy przyniósł papierową kulę w kolorze, jaki wybrał na początku.
Jeszcze raz kolejno przypomnieliśmy kto ma jaki kolor i poprosiłyśmy dzieci, by znalazły w labiryncie domek w kolorze swojej papierowej kuli.
W nagrodę każde dziecko otrzymało do swojego domku komin i biały delikatny dym (wycięty z agrowłókniny).

Kolejno prezentujemy dzieciom kształty:



i poszukujemy ich w labiryncie.

Po skompletowaniu kształtów układamy postać:





Uzupełniamy domek postaciami i w nagrodę bawimy się piłkami w labiryncie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

09 10 11 12
Blogging tips