Klaskanie, tupanie, klaskanie, tupanie, klaskanie......... rytm? Rytmiczne zabawy ruchowe były tylko początkiem. Stetoskop posłużył, by dzieci mogły posłuchać bicia własnego serca. Inspiracją były również wierszyki dźwiękonaśladowcze, rymowane o wyraźnym, równomiernym tempie:
KROWA MUCZY: MUUUUUUUU!
I TAK OD DNI DWU,
NA DOJENIE CZEKA
BO MA DUŻO MLE
-KA.
Ćwiczenia oddechowe wspierające proces mówienia? A jakże! Wśród nich:
-dmuchanie do celu
-rozdmuchiwanie sterty papierowych drobinek
-nabieranie powietrza nosem i wypuszczanie buzią
-zabawy fonacyjne: muuuuu...., kaaaaaa.....
Polecamy:
Elżbieta Szwajkowska, Witold Szwajkowski, Terapeutyczne wierszyki dźwiękonaśladowcze, wyd. Harmonia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz